Awaria zasilania energią może zdarzyć się w najmniej spodziewanym momencie, dlatego lepiej zabezpieczyć się na wypadek takiej niedogodności. Zwłaszcza, jeżeli zdarzy się ona w trakcie budowy, gdzie czas jest na wagę złota. W takim przypadku warto zaopatrzyć się w odpowiedni agregat prądotwórczy, który stanie się źródłem energii i zapewni ciągłość pracy na budowie do czasu usunięcia awarii zasilania.
Jak korzystać z prądu na budowie?
Najczęściej stosowanym rozwiązaniem podłączenia energii w trakcie budowy jest prąd z sieci energetycznej, wymaga jednak to załatwienia pewnych formalności. Zależy również od konkretnej sytuacji, ponieważ doprowadzenie prądu na budowę może trwać zarówno miesiąc, jak i rok, a nawet kilka. Przyłącze wykonywane jest przez zakład energetyczny z linii napowietrznej lub kablowej i zawsze musi być przez zakład odebrane. Koszty takiego prądu według taryfy budowlanej są większe niż koszty docelowe – po oddaniu budowy. Sprzedawcy energii często jednak oferują różnego rodzaju promocje, które zmniejszają te różnice.
Co zrobić w przypadku awarii zasilania energią?
Zdarzyć się może, że w trakcie budowy dojdzie do awarii zasilania. Aby nie przerywać prac, warto zabezpieczyć się przed takim zdarzeniem i zaopatrzyć w odpowiedni agregat prądotwórczy. Oczywiście korzystając z niego, można także wybudować cały dom, ale nie jest to rozwiązanie ani tanie, ani wygodne, ponieważ podczas każdego włączenia elektronarzędzi trzeba zapalić silnik agregatu, a ponadto konieczne jest okresowe dowożenie paliwa na teren budowy. Lepiej więc potraktować agregat prądotwórczy jako wyjście awaryjne.
Jak określić moc elektryczną agregatu?
W zależności od zapotrzebowania na prąd można skorzystać z agregatów stacjonarnych lub przenośnych. Na budowie występują przeważnie odbiorniki indukcyjne, których pobór mocy może być nawet dziewięć razy większy niż moc znamionowa urządzenia.
Należy pamiętać, że moc elektryczna agregatu musi być większa od zsumowanej mocy wszystkich urządzeń, które będziemy zasilać tym agregatem, ponieważ każdy odbiornik ma inny prąd rozruchowy, na który trzeba zostawić zapas. Wyznacznikiem takiej mocy jest silnik agregatu, który najczęściej występuje w formie benzynowej i wysokoprężnej na olej napędowy – wyjaśnia ekspert z firmy Ramirent – największej w Polsce i czołowej na rynkach europejskich sieci wypożyczalni sprzętu budowlanego, w tym agregatów prądotwórczych, podnośników, kontenerów, rusztowań oraz podestów roboczych.