Niejednokrotnie wchodząc do łazienki doświadczyliśmy brzydkich zacieków na kranie, we wannie, czy umywalce. Problem jest dość znany milionom kobiet na całym świecie. No dobrze, ale skoro jest tak znany, to czy nie ma żadnych metod na jego skuteczną eliminację? Oczywiście, że są i postaram się wam je dziś przedłożyć – w formie pisanej. Podpowiem jak rozwiązać i zwalczyć ten problem. Rozwinę tez myśl dlaczego to takie ważne, by go nie ignorować. Jeżeli więc chcesz zadbać o czystą i dobrze wyglądającą łazienkę to zapraszam do czytania.
Brudny kran, zacieki we wannie, a może brzydka smuga w umywalce? Czy i ty doświadczasz takich problemów? Jeżeli tak to wiedz, że nie jest to do końca twoja wina. To wszystko przez wodę, to ona jest winna. Nie łatwo jest więc ignorować poczynania twardej wody, która dotyka coraz większą ilość mieszkańców w Polsce. Oczywiście warto nadmienić, że twarda woda lecąca z naszych kranów nie jest w żadnym stopniu szkodliwa dla naszego zdrowia, ale ciężko zbagatelizować fakt, że osadzą się na praktycznie wszystkich urządzeniach sanitarnych, czy sprzęcie AGD. Powoduje to widoczne gołym okiem zacieku, które są brzydkie, a niejednokrotnie wyglądają, jakbyśmy nie dbali o własny lokal mieszkalny. Oczywiście nie jest to prawdą, o czym zaraz postaram się was przekonać.
Na początku warto zaznajomić się z terminem „twarda woda”. Czy wiecie z czego się składa? Zakładam, że większość z was nie do końca zdaje sobie z tego sprawę. Twarda woda to tak naprawdę woda, która zawiera znaczne stężenie soli wapnia i magnezu. Nie wielu z was wie, że to właśnie te związku są odpowiedzialne za wytwarzany podczas gotowania tzw. kamień osadowy. Jeżeli jego działanie jest długotrwałe, to skutkuje to gromadzeniem się nieczystości w instalacjach sanitarnych czy sprzętach AGD. W gruncie rzeczy jest to dla nich bardzo szkodliwe – dla instalacji oraz sprzętów – ponieważ prowadzi to do zatkania przewodów, czy odkładania w grzałkach nieodpowiedniej zawartości. Potrafi też zapchać zawory oraz skrócić znaczne żywotność uszczelek. W urządzeniach służących do gotowania potrwa, twarda woda potrafi zmienić ich wartość smakową, sprawić, że coś smakuje gorzej niż kiedyś. W takich sytuacjach przydaje się regularna pielęgnacja za pomocą środków zwalczających ten „przebrzydły” osad. W pierwszym lepszym markecie wybór mamy dość szeroki, ale czy wiemy jak z niego umiejętnie korzystać?
Najlepszym rozwiązaniem wydaje się być kupno przyzwoitego środka chemicznego – zapewne pomyśli tak większość z was. Niestety nie jest rozwiązanie, które usatysfakcjonuje każdego. Chemia to moc i nie da się temu zaprzeczyć. Jest skuteczna, ale w samotnym boju może okazać się, że nie wygra tego starcia. Dlaczego? Ponieważ może uszkodzić np. nasza baterie umywalkową, która zapewne będzie podatna na szorowania. Czasami może też dojść do uszkodzenia wewnętrznej części armatury, a na to nie ma już rady. Nie można więc ślepo ufać wszystkim wynalazkom, które odnaleźliśmy na sklepowych półkach w marketach. Co więc powinniśmy zrobić jako pierwsze? Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o tym, by nie dopuszczać do sytuacji, w której nagromadzony osad będzie ciężki do usunięcia – przez to będzie wymagał szorowania, a to niszczy powierzchnię.
Staraj się więc regularnie czyścić zabrudzoną baterią, umywalkę czy wannę – jeżeli możesz to rób to nawet codziennie. Jeżeli będzie to robił raz na miesiąc to nigdy nie doprowadzisz łazienki do perfekcyjnego stanu. Nie chodzi tu tylko o względy czysto estetyczne, choć te też są niezmiernie ważne, chodzi raczej o sam fakt poprawienia własnej funkcjonalności w otoczeniu, gdzie spędzamy sporą część czasu. W jaki sposób? Otóż nieczyszczone powierzchnie, w tym także przewody może doprowadzić do ich zatkania, zwiększając tym samym ciśnienie wewnątrz, a to z kolei prowadzi do rozszczelnienia baterii.
Jeżeli nie stać cię na drogą i wątpliwą w swej skuteczności chemię, polecam spróbować bardziej naturalnych metod domowych.Najskuteczniejszym środkiem wydaje się być.. sok z cytryny. Nasącz nim wacik – najlepiej kosmetyczny – i połóż go na miejscu gdzie znajdują się do usunięcia ciężkie plamy. Sok zacznie działać już po chwili, a uporczywa zabrudzenia powinny zniknąć w ciągu dwóch godzin. Kolejnym procesem jest obfite spłukanie miejsca wodą oraz wypolerowanie suchą ściereczką. Nie dość, że wyczyszczone, to jeszcze wspaniale się błyszczy! Nie oznacza to, że sok z cytryny zastąpi wszystko. Jeżeli już tak bardzo chcesz używać środków chemicznych, to sprawdzaj jakiego są one typu. Może się bowiem zdarzyć tak, że zniszczą nam czyszczony materiał, a wtedy nie będzie można już nic zrobić. Na przykład chromowane wykończenia są bardzo podatne na specyfiki żrące. Mogą one uszkodzić powierzchnię chromu, przez co będzie nadawać się tylko do wyrzucenia – nie odda tego blasku. Nie inaczej jest z bateriami wykonanymi z platyny lub mosiądzu, jednak w przypadku nich środki żrące mogą wybarwić powierzchnię. W takich sytuacjach radzę sprawdzić kolejny domowy sposób na radzenie sobie z uporczywym brudem – roztwór wody z octem. To naprawdę działa.
Jeżeli chcesz mieć dodatkową pewność co do tego, by powierzchnia nie uległa zniszczeniu to koniecznie stosuj miękką, bawełnianą ściereczkę. Szorstkie czy druciane gąbeczki mogą tylko porysować powierzchnię, a to przysporzy dodatkowych problemów – nie możliwych do usunięcia. Warto też zdawać sobie sprawę z tego, że twarda woda nie powoduje jedynie defektów estetycznych, ale także wpływa negatywnie na funkcjonowanie urządzeń, co opisaliśmy już niejednokrotnie – zatykanie, zwiększanie ciśnienia itp. Jeżeli więc chcesz dbać należycie o sprzęt – np. kran – to dobrze jest zamontować zmiękczacze, które będą dostosowane do naszych urządzeń.
Jeżeli stoisz przed zakupem baterii łazienkowej to pomyśl dwa razy nad jej konstrukcją. Wiem, to dość nietypowe, ale słuszne rozwiązanie, ponieważ pozwoli ci rozejrzeć się czy dana bateria ma głowicę ceramiczną, czy też jej nie ma. To niezwykle ważne i dobrze by ją miała, ponieważ głowica ceramiczna zapobiega osadzaniu się kamienia, co ułatwia czyszczenie. Zwróćmy uwagę też na takie elementy jak wyprofilowane sitko, które powinno być dodatkowo odporne na osad materii. Takie sitko powinno być odkręcany, ponieważ umożliwi to jego łatwe oczyszczenie z zalegających nieczystości.
Źródło (Salon Łazienek / płytki łazienkowe).