Wyobraźmy sobie, że zaprosiliśmy gości na przyjęcie na tarasie ogrodu. Tymczasem przyszło załamanie pogody i – według prognoz – ma być bardzo zimny wieczór. Aby spotkanie to nie skończyło się towarzyską klapą, mogą pomóc promienniki podczerwieni.
Dobre do domu i do ogródka w restauracji.
Takie promienniki ciepła mają wiele zalet. Można je bowiem stosować nie tylko w przydomowych ogródkach i na tarasach. Doskonale nadają się na branżowe lub firmowe eventy w tak zwanym plenerze i do lokali, które zapraszają swoich klientów do stolików znajdujących się na świeżym powietrzu.
Choćby dlatego, że są również znacznie bezpieczniejsze na przykład od popularnych ostatnio gazowych parasoli grzewczych. Ponieważ źródłem ich ciepła nie są butle z paliwem, których użytkowanie zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Poza tym, w odróżnieniu od gazowych źródeł ciepła, promienniki podczerwieni mogą pracować przy dużym wietrze i w pomieszczeniach zamkniętych lub takich, gdzie są przeciągi. Nie mają bowiem płomienia z otwartym ogniem.
Ciepło ma swój kierunek
Promienniki elektryczne nie muszą się także przez kilka minut nagrzewać. Od razu zaczynają emitować ciepło i nie obejmują nim powietrza wokół siebie, tylko bezpośrednio obiekty lub ludzi znajdujących się w pobliżu tych urządzeń. Poza tym strumień ciepła ma swój kierunek, który zależy od jego ustawienia. Obecnie dostępne na rynku urządzenia tego typu pozwalają na umieszczenie promiennika praktycznie w każdym miejscu.
Promienniki ciepła nie generują również w czasie pracy dużych kosztów. Dla przykładu godzina pracy takiego urządzenia o mocy 1400 W (przy cenie prądu 70 gr/1 kW) to jedynie 98 groszy. Za tę sumę ogrzeje ono od 8 do 12 metrów kwadratowych powierzchni. Gdy tymczasem duży stół z krzesłami nie zabiera zwykle więcej niż około 9 metrów kwadratowych.
Proste i wygodne w użytkowaniu
Promienniki podczerwieni wystarczy odpowiednio zamontować i podłączyć do gniazdka elektrycznego. Dlatego są tak wygodne w użytkowaniu. Nie wymagają skomplikowanych konserwacji i przeglądów. Tak jak choćby w przypadku wspomnianych już wcześniej parasoli gazowych, w których trzeba wymieniać nie tylko butle z paliwem, ale również czyścić zawory lub wąż dopływu gazu.