Oszczędzanie pieniędzy często kojarzy się z wieloma wyrzeczeniami. Okazuje się jednak, że można zaoszczędzić pieniądze i nie musieć rezygnować z wielu przyjemności. Nie chodzi w oszczędzaniu o ciągłe kontrolowanie wydatków, ale o ich mądre dzielenie tak, by wystarczało na nasze przyjemności, ale i obowiązki.
Złotym środkiem okazuje się być obliczanie naszego zapotrzebowania. Warto podzielić wydatki na te stałe, które musimy wpisywać w miesięczny budżet oraz te dodatkowe, które wiążą się z naszymi pasjami i przyjemnościami. W ten sposób nigdy nie zabraknie nam pieniędzy na ważne opłaty, a z tej części którą zaoszczędzimy będziemy mogli pozwolić sobie a drobne przyjemności.
Ważne, by umieć oddzielić wydatki i w ten sposób je rozplanować, byśmy nie musieli wybierać między wyjściem do kina, czy teatru a zapłaceniem rachunków. Priorytetem powinny być dla nas zawsze opłaty stałe. Są to m. in. czynsz, rachunki za telefon, czy podatki. To opłaty, które musimy uiścić w terminie. Jeśli od domowego budżetu oddzielimy wydatki stałe od tych dodatkowych, to łatwiej nam będzie zarządzać pieniędzmi. [wywrota.pl]
Przede wszystkim szukajmy oszczędności tam, gdzie nie ma wydatków stałych.
Możemy zacząć odliczać koszty dojazdu, czy jedzenia. Okazać się może, że bardziej ekonomicznie będzie dojeżdżać do pracy autobusem niż samochodem albo odwrotnie – dojazdy komunikacją miejską zajmą więcej czasu, niż samochodem, przez co stracimy cenne godziny, które moglibyśmy przeznaczyć na pracę. Warto przekalkulować wiele opcji, by wybrać te najdogodniejsze dla nas i naszego budżetu domowego.
Oszczędzanie na przyjemnościach powinno być rozplanowane i nas nie ograniczać. Kiedy poczujemy, że musimy rezygnować z wielu rzeczy, nie będziemy chcieli oszczędzać i wyda nam się to bardzo stresujące. Lepszym rozwiązaniem jest nie rezygnowanie z kosztownych pasji, ale sprawienie, by były znacznie tańsze. Przykładowo jeśli lubimy chodzić na siłownie, poszukajmy takiej, która ma bardzo atrakcyjne ceny karnetów. Jako stali klienci danej sieci siłowni nie bójmy się pytać o zniżki.
Podobnie w przypadku wykupywania zajęć językowych. Nauka języka może być tańsza w momencie, kiedy spytamy szkołę o zniżki albo zmienimy tok nauki na indywidualny. Teoretycznie koszt nauki indywidualnej może okazać się droższy niż chodzenie na zajęcia grupowe, ale podczas takich zajęć zdobędziemy mniej przydatnych umiejętności. Indywidualna nauka okazuje się więc tańsza, ponieważ podczas jednej lekcji z lektorem dowiemy się więcej informacji niż w przypadku zajęć grupowych. Cena nie zawsze więc jest wyznacznikiem tego, czy oszczędzamy, czy nie. Na oszczędzanie warto więc popatrzeć bardziej globalnie.
Jeśli przykładowo zamawiamy obiad z restauracji zamiast zrobić go w domu, to przepłacamy, ponieważ obiad domowy zawsze będzie tańszy, niż ten z dowozu. Jeśli jednak w tym czasie, w którym robiliśmy obiad wykonywaliśmy inną pracę, to okaże się, że teoretycznie droższy posiłek będzie tańszy, niż ten wykonywany samodzielnie. Oszczędzanie powinno być więc dostosowane do naszych potrzeb oraz mądrze rozplanowane. Nie zawsze warto jeździć po kilku sklepach w poszukiwaniu promocji, w momencie, kiedy w jednym dyskoncie możemy zrobić potrzebne zakupy, bez zbędnych strat paliwa.
Warto przemyśleć opłacalność wielu naszych decyzji, by nie musieć rezygnować z przyjemności na rzecz oszczędzania.
Śledź trendy w gospodarce kraju i rozwój usług finansowych. Dowiedz się więcej o popularnych sposobach gromadzenia z edukacyjnych blogów, internetowych portali finansowych i usług porównywania witryn, takich jak Racoongo.com. Śledzenie informacji pozwoli Ci podjąć właściwe decyzje dotyczące twojego budżetu, właściwie zaplanować wydatki i mądrze zaoszczędzać.